Jest nasz nowy Helpik. I zaprasza do pomagania
Nasza helpikowa rodzina ciągle się zmienia i rozrasta. Do całkiem licznej ekipy wyjątkowych skrzatów dołączył kolejny. Tym razem dedykowany płocczanom i kibicom płockiej Wisły. Oczywiście w biało niebieskich barwach, ale jak zawsze z tym samym pięknym przesłaniem: pomagania naszym najbardziej potrzebującym seniorom.
Tak jak i tysiące naszych innych skrzatów, ten powstał w naszym Centrum Aktywnego Seniora w Mławie. Miejscu także wyjątkowym, bo dającym naszym seniorkom okazję do spotkania, porozmawiania i przede wszystkim przygotowania niezwykłego skrzata Helpika – dobrego duszka każdego domu. Duszka, jak już wskazuje jego sama nazwa, bardzo pomocnego. Bo każdy zakupiony skrzat oznacza możliwość pomagania członkom Naszego Stowarzyszenia. – Ale w postać skrzata Helpika wpisana jest jeszcze jedna bardzo ważna informacja, ta będąca misją Naszego Stowarzyszenia. A mianowicie informacja dostrzegania ludzi samotnych, starych. Dawania radości, pamięci, zainteresowania osobom, których codzienne życie jest pozbawione tych tak ważnych emocji. Helpik, to nie tylko pięknie wykonana zabawka. To sygnał od nas i naszych seniorów, że trzeba umieć dawać coś od siebie. My dajemy je w postaci Helpików, w które wpisana jest praca i historie wielu osób. Osoby kupujące otrzymują i przekazują dalej nasze przesłanie, aby mieć chęć niesienia dobra najbardziej tego potrzebującym – opowiadał o historii Helpika Michał Jaros, wiceprezes Stowarzyszenia Na Rzecz Wspierania Aktywności Seniorów „Aktywny Senior”.
Helpik, to wspólna, codzienna praca Naszych Seniorek w Centrum AS. Za każdym precyzyjnie, starannie przygotowanym: wyciętym, zszytym elementem skrzata stoi konkretna osoba. Pani Zosia szyje tułów i biały pas. Pani Krysia precyzyjnie szyje elementy na nóżki skrzata. Wszystkie gotowe elementy w całość zszywa pani Maria, przez ręce której przechodzi każdy skrzat. Jeszcze tylko pani Maria doda bródkę i skrzat idzie do wypchania. Potem jeszcze pani Krysia i Irenka przyszywają nosek. I tak w skrócie skrzat gotowy. Jak mówią panie precyzja to tu cecha niezwykle pożądana. – Bez tego ani rusz. No wyobraźmy sobie różnie uformowane nóżki, czy rączki. Nie może tak być. Bo Helpiki są piękne – mówią Nasze Seniorki z Centrum AS-a.
Na co dzień nad tworzeniem wyjątkowych skrzatów pracuje 20 pań. A spod ich rąk wychodzi około stu, niekiedy nawet stu czterdziestu Helpików. – Jak trzeba więcej wykonać, to zwieramy siły i przygotowujemy więcej naszych Helpików. Dla nas to sama przyjemność. Bo przy ich tworzenie oznacza dla nas bycie razem, rozmowy, żarty, śmiech. Mamy tu wszystko co potrzebne człowiekowi najbardziej – mówią panie z naszego Centrum AS. Niektóre do pracowni zaglądają o 9.00, niektóre o 10.00 rano. Jak mówią przychodzą do swojego „Asika”. Pracują, rozmawiają, żartują, piją ziółka. Często oglądają zdjęcia swoich dzieci i wnuków, które mieszkają za granicą. – Tematów do rozmów nie brakuje . Ale nie ma się co dziwić, bo jesteśmy jak rodzina. Dobra rodzina. Dla nas te rozmowy to lekarstwo. Bo często w domu jest już tylko cisza. A w Centrum jak w ulu: praca wre, rozmowy, żarty, śmiechy – mówią panie.
Z tych rozmów, trwających godzinami, codziennych spotkań wyrastają Helpiki. Jest już ich 20 różnych wzorów. Naszego Stefana, Jagódkę, Cytrynkę, Groszka, Romea i Julię pokochali dorośli i dzieci, którzy zakupili nasze skrzaty. Mamy nadzieję, że nasz kolejny Helpik przygotowany z okazji otwarcia Filii Stowarzyszenia w Płocku będzie także cieszył i gościł w Państwa domach. Niezwykle urocza zabawka jest wspaniałym prezentem, wnoszącym radość do każdego domu i niesie pomoc nie patrząc na nic.
Helpika można zakupić w siedzibach naszego Stowarzyszenia w Mławie i Płocku oraz drogą internetową na: www,sklepas.org.